Tag przyszłość internetu

Ikona wpisu:: Coraz częściej będziemy czytali zawartość serwisów internetowych nie odwiedzając ich
1 komentarz

W ostatnim wpisie ponarzekałem nieco na siebie oraz na pogłębiającą się tabloidyzację i zbytnią komercjalizację mediów internetowych (co z resztą jest objawem zmiany potrzeb informacyjnych społeczeństwa). Dziś znowu będę narzekał – jakie to polskie, nieprawdaż? :) Ale spokojnie – z tego biadolenia wypłyną wnioski, które będą iskierką nadziei i zapowiedzią zmian w sposobie, w jaki odbieramy media. czytaj więcej

Ikona wpisu:: Infografika: czy można już teraz powiedzieć, że Google+ odniósł porażkę?
0 komentarzy

Przyglądając się założonej przeze mnie stronie fanowskiej na Google+ widzę jedno: pustkę. Cóż… od pierwszych dni działalności tego serwisu, gdy wszyscy zachwycali się jego funkcjonalnością, powtarzałem, że jeśli Google nie wprowadzi jakichś przełomowych funkcji, nie wygra batalii z Facebookiem. Dziś osób, które wieszczą spektakularny sukces Google+ jest niewiele… Ktoś ukuł nawet anegdotę, że jeśli chcesz publikować statusy, których nikt nie czyta, wybierz serwis społecznościowy od Google. Czy oznacza to jednak, że należy tę witrynę bezlitośnie skreślić? czytaj więcej

Ikona wpisu:: Wojna mediów – internet jako telewizja z włączoną interaktywnością
0 komentarzy

Ktoś kiedyś powiedział, że o internecie przyszłości należy myśleć, jak o telewizji z włączoną interaktywnością. Miał rację, a sądząc po tym, co obserwujemy na rynku mediów, „przyszłość internetu” jest teraz.

Coraz więcej osób nie tylko ogląda materiały wideo w internecie, ale – co ważniejsze – poświęca czas na oglądanie dłuższych produkcji (w domyśle: rezygnując z telewizji). Według badań przeprowadzonych przez firmę Ooyala już teraz ponad połowę filmów oglądanych przez Amerykanów na ekranie monitora stanowią produkcje trwające ponad 10 minut.

Czy zatem czeka nas wojna między internetem a telewizją? czytaj więcej

Ikona wpisu:: Możliwość komentowania treści i fora dyskusyjne na stronach internetowych instytucji?
0 komentarzy

Mechanizmy interaktywne, umożliwiające odbiorcom stron internetowych współudział w tworzeniu ich zawartości (na przykład poprzez zamieszczanie komentarzy) na dobre zadomowiły się w internecie. W przypadku większości serwisów informacyjnych ich implementacja wydaje się naturalnym krokiem. Co jednak ze stronami rządowymi i samorządowymi?

Myślę, że większość z Was stwierdziłaby, że nic nie stoi na przeszkodzie, by umożliwić internautom (na przykład) zamieszczanie komentarzy, a instytucja, która broni przed wdrożeniem mechanizmów interaktywnych, po prostu boi się krytyki. Jednak odpowiedź na to pytanie tylko pozornie jest prosta… czytaj więcej

Ikona wpisu:: Adobe: tablety częściej niż smartfony będą wykorzystywane do przeglądania stron www
1 komentarz

Firma Adobe przedstawiła wyniki badań dotyczących globalnego ruchu na stronach internetowych z podziałem na użytkowników tabletów, smartfonów i komputerów. Z raportu wynika, że na początku 2013 r. tablety będą generować większy ruch na stronach internetowych niż smartfony, a dla internautów przeglądanie stron na tabletach jest prawie tak samo zajmujące, jak na komputerach PC.

W dalszej części wpisu znajdziecie infografikę. Tymczasem najważniejsze wnioski z raportu:

  • Udział tabletów w łącznej liczbie odwiedzin stron www rośnie wyraźnie szybciej niż smartfonów. W efekcie – zdaniem autorów raportu – na początku 2013 r. udział tabletów w ruchu na serwisach internetowych przekroczy udział smartfonów, a w 2014 r. osiągnie 10 proc. łącznego ruchu.
  • Użytkownicy uważają, że przeglądanie stron internetowych na tablecie jest prawie tak samo zajmujące, jak na komputerze. Mimo to komputerów używają w tym celu trzy razy częściej niż tabletów.

Popularność tabletów może przynieść wysyp mobilnych stron internetowych (bo smartfony masowej rewolucji w tym względzie nie wywołały). czytaj więcej