To pytanie zadano uczestnikom audycji w radiu TOK FM – Piotrowi Waglowskiemu oraz Igorowi Ostrowskiemu. Związane jest z nowelą ustawy o radiofonii i telewizji, którą Sejm przegłosował 4 marca i której losy ważą się teraz w Senacie. Na niejasno zdefiniowanych nadawców audiowizualnych działających w internecie nakłada ona obowiązek rejestracji w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. Czy będzie dotyczyć to także bloggerów?
– To próba ograniczenia wolności słowa w demokratyzujących się mediach i bardzo istotne zagrożenie dla porządku demokratycznego – uważa Piotr Waglowski. Niektórzy bowiem wprowadzany właśnie obowiązek uważają za formę koncesjonowania, ponieważ z rejestru KRRiT można zostać wykreślonym. – Nie chcę się posługiwać takimi demagogicznymi sformułowaniami jak cenzura, ale koncesjonowanie prasy jest zakazana – dodał w dalszej części dyskusji Waglowski.
Igor Ostrowski reprezentujący rząd zauważył jednak, że obowiązek rejestracji dotyczy tylko podmiotów prowadzących działalność gospodarczą. By blogger został uznany za nadawcę audiowizualnego musiałby zestawić swój materiał z jakimś innym i stworzyć coś w rodzaju programu telewizyjnego.
Zapraszam do posłuchania/zobaczenia całej dyskusji:
Polecam wywiad z prezesem WP związany z w/w ustawą.
W ramach uzupełnienia niniejszego wpisu zapraszam do lektury oświadczenia IAB Polska, które trafiło na mojego maila, oraz zapraszam do zobaczenia fragmentu wczorajszych Faktów. Polecam też lekturę wpisu na blogu Interaktywnie.com.