W ostatnich tygodniach – co zapewne zauważyliście – na blogu nie pojawiało się zbyt wiele treści. Nie byłem jednak bezproduktywny – owocem pracy ostatnich tygodni jest nowa szata graficzna, w którą niniejszym „ubieram” mojego bloga.
Dlaczego zdecydowałem się na zmianę? Powodów jest wiele. Przede wszystkim poprzednia szata graficzna stanowiła zbyt duże ograniczenie dla dalszego rozwoju. Już teraz na blogu pojawiło się kilka nowości, w tym przede wszystkim przebudowana struktura kategorii. Niebawem nastąpią kolejne, jeszcze dalej idące zmiany: nowe działy, ciekawe zestawienia, więcej multimediów.
Ograniczenia natury funkcjonalnej to nie wszystko. Internet idzie do przodu, a coraz więcej osób korzysta z jego zasobów przy użyciu urządzeń przenośnych. Wraz z udostępnieniem nowej szaty graficznej blog dostępny jest także w wersji mobilnej (jeszcze niedoskonałej, bo wymaga ona optymalizacji pod kątem szybszego ładowania). Nie musicie jednak zapamiętywać dodatkowego adresu. Kod został przygotowany zgodnie z ideą tzw. responsive design (moje luźne tłumaczenie: wrażliwy projekt) – szata graficzna zmienia się w zależności od rozdzielczości urządzenia, za pośrednictwem którego przeglądacie zasoby bloga.
Responsive design to nie jedyna zmiana, którą trudno dostrzec – blog w nowej odsłonie zakodowany został w języku HTML5 (z wykorzystaniem CSS3 do opisu wyglądu). Dzięki temu kod będzie bardziej zrozumiały dla robotów indeksujących.
Proszę Was o testy oraz zgłaszanie uwag. Mam nadzieję, że nowa szata graficzna będzie dla Was zachętą do częstych odwiedzin, zwłaszcza że od teraz wracam do regularnego publikowania wpisów ;)