Ze względu na coraz powszechniejszy dostęp do mobilnego internetu oraz rosnące tempo życia (i związane z tym oczekiwania w zakresie błyskawicznego dostępu do informacji) niemal pewne jest, że coraz chętniej będziemy czytać wiadomości na ekranach urządzeń mobilnych. Jednak by zachęcić użytkowników mobilnej sieci do odwiedzania Twojego serwisu, musisz go najpierw przygotować pod kątem wymogów telefonów i specyfiki transmisji danych.
Pamiętaj, że internet mobilny rozliczany jest zazwyczaj w oparciu o ilość danych pobranych/wysłanych przez użytkownika. W związku z tym, jeśli na Twojej stronie internetowej znajduje się wiele zdjęć i animacji Flash, jej odwiedzenie może być bardzo kosztowe. Recepta na to jest tylko jedna – dla urządzeń mobilnych należy przygotować niezależną stronę internetową, znacznie prostszą (uboższą graficznie i pozbawioną pewnych treści).
Tego typu strony zazwyczaj funkcjonują w subdomenie serwisu głównego, np. m.gazeta.pl. W miarę możliwości subdomenę można zastąpić domeną .mobi, choć musisz się liczyć z tym, że jej wypozycjonowanie może być na początku trudniejsze.
Sponsorowane: Potrzebny Ci serwis laptopów Acer? Jeśli tak, zrób wycenę naprawy online już teraz. Usługi na terenie całej Polski świadczy GoRepair i zajmuje się m.in. laptopami Acera.
Strona przygotowywane na potrzeby telefonów komórkowych składa się zazwyczaj z jednej kolumny. U góry umieszcza się nawigację, odsyłającą do kluczowych podstron. Pod nią mogą się znaleźć najważniejsze informacje spośród tych najnowszych. Nawigacja powinna zostać powtórzona także na dole.
Pamiętaj o tym, że mobilne strony internetowe bardzo często przegląda się na ekranach dotykowych, w związku z tym przyciski powinny być odpowiednio duże. Lepiej jest umieścić je jeden pod drugim niż w poziomie.
Warto także pamiętać o niby oczywistej dla webmasterów zasadzie – by style CSS były przechowywane w niezależnym pliku, wczytywanym w nagłówku HEAD. Dzięki temu większość mobilnych przeglądarek internetowych załaduje je tylko raz – tym samym odwiedzający Cię internauta nie zapłaci za dodatkowy transfer.
Gdy internauta kliknie na odnośnik prowadzący do rozwinięcia informacji, nie męcz go ciężkimi zdjęciami – jeśli ich szerokość będzie wynosiła 240 pikseli, będzie to aż nadto.