Ostatnio z trudem znajduję czas na pisanie, co z resztą zapewne zauważyliście. Kryzys w branży interaktywnej… Zamiast redagować kolejne wpisy muszę robić za speca od windykacji… Ale, jak to mówią, „co nas nie zabije, to nas wzmocni” – traktuję to jako kolejną lekcję w szkole życia.
Być może część z Was doświadcza podobnych problemów – agencje interaktywne i serwisy internetowe oferujące przestrzeń reklamową łączy bowiem jedno: realizują zlecenia związane z marketingiem. Smutna prawda jest taka, że jak przychodzi do cięć, te często zaczyna się od działań reklamowych, bo one zazwyczaj nie przekładają się na zyski tu i teraz. czytaj więcej